Gry komputerowe- przez jednych kochane a przez innych znienawidzone. Co sprawia, że kochany gry komputerowe? Głownie to, że zajmują czas, pozwalają nam „spożytkować” czas na coś innego niż nic nie robienie, doskonale zabijają czas. Jednak jest jedna wada gier, mianowicie staja się one uzależniające zwłaszcza wśród młodej części naszego społeczeństwa. U młodzieży w wieku szkolnym można coraz częściej zauważyć uzależnienie od gier komputerowych znacznie częściej niż u ludzi dorosłych i pracujących. W związku z tym, że młodzież ma dużo czasu wolnego, jak na przykład po zajęciach szkolnych, to żeby czas zasiadają do komputera i zaczynają grać. Niekiedy wytłumaczeniem jest pogranie i pogadanie ze znajomymi, innym razem jest to wytłumaczenie na spędzanie wolnego czasu lub nagrodzenie się za jakieś osiągnięcie. Jednak co jak przesiadywanie takie stanie się codziennością i zacznie zajmować coraz więcej czasu w ciągu dnia? Wtedy zaczyna się to już robić uzależnieniem, które później bardzo trudno zwalczyć. W dzisiejszych czasach takie uzależnienie jest widoczne coraz częściej z powodu powszechnie dostępnego internetu i znajdującego się praktycznie w każdym doku komputera z dostępem do internetu i do gier komputerowych. Powszechnie wiadome jest, że jak człowiek ma do czegoś łatwy i stały dostęp to będzie korzystać z tej rzeczy zwłaszcza jak sprawia mu ona przyjemność i spożytkuje jakoś czas. I w ten właśnie sposób rodzi się uzależnienie. Należy więc zadać sobie pytanie czy gry komputerowe to przyjemność na którą możemy sobie pozwolić, czy jest to dla nas już uzależnienie z którym powinniśmy coś zrobić? Oczywiście nie zawsze przesiadywanie nad grami komputerowymi sprawi, ze się uzależnimy. Należy miarkować sobie przyjemność, we wszystkim trzeba znać umiar i wiedzieć kiedy zakończyć coś co może być w późniejszym czasie szkodliwe dla nas i dla naszego otoczenia.
1 komentarz w temacie “Gry komputerowe- uzależnienie czy przyjemność”
Comments are closed.
Tak naprawdę wszystko co sprawia nam przyjemność chcemy powtarzać regularnie i można to uznać za uzależnienie…z grami nie jest inaczej.